Fasolowe brownie. / Bean brownie.

W książce Simone de Beauvoir „Cudza krew”, którą miałam okazję niedawno przeczytać, znalazłam wspaniały cytat: „Jedzenie to najlepszy sposób sięgnięcia do głębi egzystencji.”. 

Moim podstawowym środkiem do wnikania w istotę bytu jest zdecydowanie czekolada. W hierarchii jedzenia bez, którego nie wyobrażam sobie życia zajmuje ona honorowe miejsce. Poza tym, jej leczniczy wpływ na ludzki organizm (potwierdzony przez amerykańskich naukowców), zdaje się w pełni usprawiedliwiać czekoladożerców (nawet tych obsesyjnych). Nie czujmy się więc winni, sięgając po kolejne kawałki. Dzisiaj prezentuję brownie, w nowej, alternatywnej odsłonie.

Fasolowe brownie

Składniki

2 jajka

2 banany

3 puszki fasoli

5 łyżek kakao

1 płaska łyżeczka sody oczyszczonej

1 szklanka cukru trzcinowego

½ łyżeczki soli

Przygotowanie

 Wszystkie składniki blenduję do uzyskania gładkiej masy, następnie przelewam do formy i piekę w 180 stopniach C około 45 minut. Sprawdzam testem „suchego patyczka” czy ciasto dopiekło się w środku i w razie potrzeby wstawiam jeszcze na trochę do piekarnika, choć nawet upieczone jest dość wilgotne, trzeba wyczuć moment, w którym nie będzie zwyczajnie surowe.

W moim przepisie są aż 3 puszki fasoli, więc wychodzi z tego dość duża blaszka. Myślę, że warto poeksperymentować z tym przepisem, brownie, które udało mi się zrobić wyszło idealnie wilgotne i miało dobry zrównoważony smak – sól, słodycz i kakao dobrze harmonizowały. Myślę jednak, że robiąc je następnym razem spróbuję zastąpić czymś banana, ma on dość intensywny smak i wolałabym, aby moje ciasto było jak najbardziej czekoladowe.

In the book by Simone de Beauvoir "The blood of others", which I have happened to read recently, I found a marvelous quotation: "Food is the best way to delve into the depths of existence.". 

My essential way of reaching the essence of being is definitely chocolate. In the hierarchy of the food, I can not imagine life without it takes a very special place. Besides, its curative effect on the human body (confirmed by American scientists), seems to fully justify chocolate eaters (even the obsessive ones). So, let's not feel guilty, reaching for the next pieces. Today I would like to present brownie, its new, alternative version.

Bean brownie

Ingredients

2 eggs

2 bananas

3 cans of bean

5 tablespoons of cocoa

1 flat teaspoon of baking soda

1 glass of cane sugar

½ teaspoon of salt

Preparation 

I blend all the ingredients into a creamy mass. It’s basically it, the brownie needs only to be baked at 180 degrees C for around 45 minutes. To check if it’s ready I use wooden stick, however that kind of cake is always rather moist, so you just have to sense the moment, when it’s not raw.

In my recipe there are 3 (that's a lot) cans of bean and so the cake is quite big. I think this recipe is worth giving it some experimental try. The brownie that I achieved was perfectly moist and had really good, balanced taste – salt, sweetness and cocoa harmonized well. However, I think that the next time, when I bake that cake, I’ll try to replace banana with something else. It’s taste is really intensive, dominative and I want my brownie to have as much cocoa taste as it possibly can.