Wegański świąteczny mus czekoladowy z mandarynkami i cynamonem. / Vegan christmas chocolate mousse with tangerines and cinnamon.

Z okazji moich zbliżających się urodzin przyjechała do mnie wczoraj bliska przyjaciółka. Spędza ze mną cały weekend, w związku z czym jestem w siódmym niebie, bo naprawdę rzadko się widujemy, a to osoba, która zajmuje ważne miejsce w moim sercu. Dla takich ludzi pomimo napiętego grafika zajęć jestem gotowa stanąć na rzęsach, żeby tylko wszystko było "naj". Nie do końca jest to mądre, no ale nie ma co się oszukiwać, w życiu te nieracjonalne decyzje także są potrzebne. Postanowiłam nie robić standardowego nudnego tortu, tym bardziej, że oprócz deseru miało być wino, sery, masło i bardzo dobry chleb. Chyba byśmy nie wytrzymały wielopiętrowego tortu przekładanego słodkim kremem. Znalazłam za to przepis na wegański mus czekoladowy, wydało mi się to idealnym rozwiązaniem, zważywszy na fakt, że i tak miałam robić hummus.
Niestety jak zawsze wiele rzeczy potoczyło się swoim szalonym, nieprzewidywalnym torem i prawdę mówiąc byłam już na granicy stanu załamania nerwowego, jak wtedy kiedy to piekłam czekoladowe babeczki na Wigilię korzystając z pierwszego podpowiadanego przez Google przepisu. Miało to miejsce dzień przed wydarzeniem, co tylko wzmagało frustrację, bo zamiast puszystych wyrośniętych muffinów oglądałam przez szybę piekarnika płaskie, twarde jak kamień krążki do hokeja. Na ich powierzchni robiły się dziury, z których wypływało surowe ciasto - absolutny koszmar. Całe szczęście mus się udał, jest (nieskromnie powiem) niesamowity - jak czekoladowa pianka. Oczywiście mandarynki nie były planowane, ale jakoś się trzeba ratować, kiedy objętość w misce osiąga ledwie połowę oczekiwanej.

Wegański świąteczny mus czekoladowy z mandarynkami i cynamonem

Składniki
aquafaba - woda z puszki po ciecierzycy (nie może zawierać cukru)
100 g czekolady (ja wybrałam gorzką z dużą zawartością kakao)
szczypta soli (chyba, że woda z puszki jest solona)
1 łyżka miodu
2 mandarynki
cynamon

Przygotowanie
Z aquafaby uijam pianę (nie martwcie się jeśli nie jest sztywna, jak z białek - moja także nie była). W kąpieli wodnej rozpuszczam czekoladę, miód i cynamon, pod koniec dorzucam mandarynki. Dodaję czekoladę do piany używając łyżki, delikatnie, aby nie opadła. Gotowe. Ilość odpowiada dwóm pełnym porcjom, jednak po dodaniu jeszcze większej liczby mandarynek (kładzionych na wierzch musu) można wyczarować naciągane cztery. 

On the occasion of my upcoming birthday, my closest friend came to visit me yesterday. She spends the whole weekend with me, so I'm on cloud nine, because we truly rarely see each other, and as she is the person who occupies an important place in my heart. For such people, despite the busy schedule of the classes, I am ready to bent over backwards, so that everything is "the best". It is not exactly  wise, but let's face it the irrational decisions in life are also needed. I decided not to make a standard boring birthday cake, especially that besides the dessert we were supposed to have wine, cheese, butter and very good bread. I do not think we would be able to withstand a multi-story cake with sweet cream. As I found a recipe for a vegan chocolate mousse, it seemed to me an ideal solution, given the fact that I was going to make hummus anyway.

Unfortunately, as always, many things went crazy and unpredictably, and to tell the truth, I was already on the verge of a nervous breakdown, as when I baked chocolate cupcakes for Christmas Eve using the first recipe suggested by Google. It took place a day before the event, which only intensified the frustration, because instead of fluffy leavened muffins, I watched flat, hard-stone hockey pucks through the oven glass. On their surface there were holes, from which raw dough came out - total nightmare. Fortunately, the mousse went just fine and it is (immodestly saying) amazing - like a chocolate foam. Of course, tangerines were not planned, but you have to work it out somehow, when the volume in the bowl reaches just half of the expected.

Vegan christmas chocolate mousse with tangerines and cinnamon

Ingredients

aquafaba - water from a chickpea can (it can not contain sugar)

100 g chocolate (I chose dark with high cocoa content)

a pinch of salt (unless the water from the can is salted)

1 tablespoon of honey

2 tangerines

cinnamon

Preparation

I beat foam from an aquafaba (do not worry if it is not stiff, like from egg whites - mine was not either). In a water bath, I dissolve chocolate, honey and cinnamon, and at the end I add tangerines. I add the chocolate to the foam using a spoon, gently so that it does not collapse. Done. The amount corresponds to two full portions, however, after adding even more tangerines (placed on the top of the mousse), you can conjure up a full four.

wczorajszy wieczór / yesterday's evening